niedziela, 23 lutego 2014

hometown

Taka piękna pogoda zawsze wyciągnie mnie z domu, a nawet z łóżka i to o 7 rano w niedzielę. Za każdym razem gdy wracam w rodzinne strony, uświadamiam sobie, że miałam okazję dorastać w jednym z piękniejszych miejsc, jakie widziałam (choć to zapewne stwierdzenie w dużej mierze subiektywne). Tyle wspomnień, tyle spacerów... tyle łączy się w tym jednym miejscu.