Drzwi otworzyła nam roześmiana i piękna przyszła mama. Dom pachniał pyszną kawą, lawendą i euforią związaną z oczekiwaniem na pojawienie się najmniejszego człowieczka w rodzinie. Sesja jest mi bardzo bliska, ponieważ sama doskonale pamiętam emocje związane z ostatnimi tygodniami ciąży. Na kilka dni przed jednym z najważniejszych przeżyć w życiu kobiety, pojawia się wyjątkowa mieszanka spokoju, odwagi, ciekawości, szczęścia i tęsknoty za brzuszkiem. O tym właśnie są te zdjęcia. Bardzo się cieszę, że mogłam je zrobić.
wtorek, 9 maja 2017
Oczekiwanie
Drzwi otworzyła nam roześmiana i piękna przyszła mama. Dom pachniał pyszną kawą, lawendą i euforią związaną z oczekiwaniem na pojawienie się najmniejszego człowieczka w rodzinie. Sesja jest mi bardzo bliska, ponieważ sama doskonale pamiętam emocje związane z ostatnimi tygodniami ciąży. Na kilka dni przed jednym z najważniejszych przeżyć w życiu kobiety, pojawia się wyjątkowa mieszanka spokoju, odwagi, ciekawości, szczęścia i tęsknoty za brzuszkiem. O tym właśnie są te zdjęcia. Bardzo się cieszę, że mogłam je zrobić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
co do Pani talentu nie mam wątpliwości i mogłabym się tutaj rozpisywać nad nim, bo robi Pani cudowne zdjęcia, ale co do tej pary tutaj - też uwielbiam na nich patrzeć :)
OdpowiedzUsuń